niedziela, 29 marca 2015

Hikari


Cześć! Założyłam jakiś czas temu bloga, ale nie zaczęłam go jeszcze prowadzić. Aż do teraz. Zapraszam serdecznie!
Wiem, teraz blogi to już właściwie przeżytek. Powinnam założyć konto na youtubie, twitterze albo facebooku i tam się produkować. Ale to nie dla mnie, wolę mieć bardziej "swój" kącik.
Jestem tragiczną frajerką, postanowiłam więc zostać takim blogerskim, żeńskim Martinem Stankiewiczem. Więc witam na blogu, w którym Hikari będzie się autodissować, walić sucharami i opowiadać nieśmieszne faile! Ale może ktoś się chociaż dowartościuje. Stop, zaczynam brzmieć, jakbym oczekiwała pocieszenia albo miała z tego powodu depresję. Nic bardziej mylnego, podejdźmy więc wszyscy do tego bloga z dystansem!

Ze spraw organizacyjnych:
♥adres bloga składa się ze słów "hikari" czyli z japońskiego "światło" oraz "kokoro" - z japońskiego "serce"
♥ imię to tylko nazwa, więc możesz się do mnie zwracać Hikari
♥ jeśli masz jakieś prywatne pytanie, pisz na Hikari1708@gmail.com

Yo,
Hikari.